Co do joysticka to trzeba na początek zaznaczyć, że nie da się go zastąpić wyłącznie myszą, czy klawiaturą, czy kierownicą w symulatorach z najwyższej półki, a seria DCS do takich się zalicza. Natomiast wspomaganie myszą i klawiaturą jest wręcz wskazane.
Najlepsze tu są wyższe modele Saiteka lub inne droższe rozwiązania. Ale jest też całkiem dobrej jakości joystick poniżej 200 zł. Joystick Thrustmaster T-Flight Hotas X.
W joysticku niezastąpione są w zasadzie tylko takie funkcje jak poniższe (jeżeli nie chcemy mieć niedosytu przy symulacji) i muszą być w danym modelu bezwzględnie dla funkcjonalności.
1. Regulowana kontrola oporu drążka lub lewarek kontroli nachylenia (by wyczuć pochylanie się joysticka)
2. Rączka (orczyk) musi być z możliwością obracania wokół własnej osi, najlepiej z wbudowanym systemem blokującym (opcjonalnie)
3. W przypadku nieposiadania urządzeń typu FreeTrack ważny jest przełącznik widoków analogowy, a nie 8 czy 9 pozycyjny.